Witam
Dzisiaj chcę wam przedstawić aksamitnie kremowe masło do ciała o zapachu papai marki Bielenda
Od producenta
To idealny sposób na poprawę kondycji i wyglądu twojej skóry.Masło posiada właściwości ujędrniające i nawilżające.Kompleksowo pielęgnuje ciało ,aktywnie regeneruje naskórek , uelastycznia go, przywraca mu wyjątkową miękkość i gładkość .Intensywny zapach egzotycznej papai poprawia samopoczucie i nastraja aktywnie.Podaruj swojej skórze owocową pielęgnację i uczyń swoje ciało pięknym, pachnącym, zmysłowym i bardzo apetycznym .
stosowanie:masło wmasować w skórę całego ciała.Przed zastosowaniem masła zaleca się użycie peelingu do ciała papaja.
cena ok. 3,99zł w Biedronce
Moja opinia
Dużym plusem tego masełka jest intensywny i piękny zapach ,który fakt faktem pachnie zaraz po wmasowaniu go w naszą skórę ,ale niestety zapach egzotyki nie utrzymuje się dość długo .Co do właściwości ujędrniających zbyt krótko go stosuję aby móc to zauważyć ,w każdym bądź razie w nawilżaniu spisuje się całkiem dobrze .Opakowania z tej serii są naprawdę fajne i przykuwają uwagę ,zawartość opakowania nie jest jednak zbyt duża ,stosuję go dośc krótko i niebawem już się skończy ale nie można wymagać cudów za tak niską cenę ,zawsze można dokupić kilka pojemniczków ,najbardziej z tej serii przypadł mi do gustu peeling arbuzowy jak już wcześniej wspominałam i z pewnością będę chciała wypróbować masło do ciała w takim samym zapachu ;)
Papaja jest nowością na rynku kosmetycznym .Niedawno odkryto że ten owoc może być skuteczny w kosmetologii .
Posiada naturalne antyoksydanty ,jest pomocna w walce z cellulitem ,doskonałe właściwości odżywiające (posiada cały szereg witamin :witamina C, witamina E, witaminy z grupy B, luteina, likopen, magnez, cynk, potas, posiada również właściwości złuszczające dzięki zawartym w niej enzymom zwanych papainą ,bardzo często używana w peelingach enzymatycznych .
Taka mała ciekawostka;)
Na koniec chciałam jeszcze przypomnieć o rozdaniu zostało już tylko 8 dni !
Powodzenia dziewczyny;)
A już jutro o masce keratynowej marki Kollos więc zapraszam
Nie używałam ale zachęciałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńDodasz komentarz? Będzie mi bardzo miło. :)
malinowe-ciasto.blogspot.com
dobrze wiedzieć o właściwościach tego owocu :)
OdpowiedzUsuńMasła akurat nie kupiłam w biedronce, a peelingi. A słyszałam, że są one teraz w przecenie, więc jeśli trafię na nie to kupię :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużą uwagę zwracam w kosmetykach na zapach :) Ten bym z pewnością pokochała :)
OdpowiedzUsuńoj jestem przekupiona zapachem :)
OdpowiedzUsuńKupiłam ale jeszcze nie używałam :D.
OdpowiedzUsuń