Hard Beat. Taniec nad otchłanią, K. Bromberg - seria Driven

W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone !

Życie korespondenta wojennego Tannera Thomasa zmienia się bezpowrotnie, gdy podczas jednej z reporterskich wypraw ginie Stella- jego narzeczona, a jednocześnie fotografka, z którą współpracował przez ostatnie 10 lat.

Targany bólem rzuca się w wir kolejnych niebezpieczeństw, by choć na chwilę zapomnieć o tej stracie. Pomaga mu w tym Beaux Croslyn, nowa partnerka zawodowa, dla której Tanner - z wzajemnością - traci głowę.

Beaux w niczym nie przypomina typowej kobiety. Nie chce rozmawiać o swoich sekretach i nie chce sie angażować, ale próbuje przyciągnąć Tannera bliżej, żeby ukryć się we mgle wzajemnego pożądania. Niestety, jej przeszłość zaczyna zagrażać ich relacji, a nawet życiu. Wówczas reporter postanawia za wszelką cenę odkryć prawdę.

Pełna sekretów, namiętności i adrenaliny opowieść o miłości wbrew wszelkim regułom, postanowieniom i obietnicom. Czy Tanner i Beaux mogą liczyć na odrobinę szczęścia ? 

Driven jest debiutanckim cyklem powieści K. Bromberg. Książki te trudno zaliczyć do zwykłych romansów. Są czymś więcej: emocjonującą, niepokojąco wciągającą podróżą w świat pełen namiętności, pożądania i nieokiełznanej pasji. Sama K. Bromberg jest powściągliwą panią domu i doskonale zorganizowaną mamą. Kolejne książki z serii Driven są niezwykle ciepło oceniane m.in. przez " New York Timesa" i " USA Today ", a niezliczone rzesze czytelniczek niecierpliwie wyczekują każdej nowej powieści.

Realna, skomplikowana, pełna ognistej namiętności - od pierwszej do ostatniej kartki !

Tannerem targają straszne uczucia po stracie partnerki jak i długoletniej współpracownicy, nie może się otrząsnąć a targany przeraźliwymi wyrzutami sumienia popada w wir pracy, dzięki której może zagłuszyć myśli i zapomnieć o tych strasznych przeżyciach chociaż na moment.

Za największą porażkę uważa poinformowanie rodziców Stelli o śmierci ich ukochanej córki.

Kiedy może zacząć pracować na dobre jest jeden problem, Tanner nie posiada fotografa, kiedy na jego drodze staje tajemnicza Beaux zaczynają ze sobą współpracę, jak potoczy się znajomość z kobietą która ma tyle sekretów ?

Książkę czyta się lekko i przyjemnie, przyznam że byłam ciekawa tej powieści, a właściwie ciekawa jak takie uczucia przedstawia kobieta bo bez dwóch zdań książkę można zaliczyć do literatury erotycznej.

Książka napisana jest językiem subtelnym, nie wulgarnym, typowy romans z elementami erotyki, wciągający i zaskakujący, polecam .

Czytaj dalej »

Smart Girls Get More

Hej Kochani :)

Czy wiecie że mądre dziewczynki mają więcej ? :) dzisiaj napiszę wam kilka słów o kosmetykach, które wpadły w moje ręce a mianowicie o marce Smart Girls Get More.

Przytuliłam kilka nowości i przyznam że wcześniej nie miałam styczności z tymi kosmetykami, jesteście ciekawe jak się spisały ? to zapraszam do lektury.

Twórcy marki to oczywiście Smart Girls: trzy przyjaciółki z Polski i Chorwacji, które po latach pracy dla międzynarodowych firm kosmetycznych postanowiły stworzyć swój własny biznes.

Ponieważ znały już swoje klientki i wiedziały, czego one oczekują, stworzyły dobrą jakościowo markę kosmetyków kolorowych na każdą kieszeń.

Wszystkie kosmetyki Smart Girls Get More produkowane są w Polsce.

Ja zdążyłam przetestować podkład, kredkę do oczu oraz lakiery i chętnie podzielę się swoimi odczuciami.

Podkład Stay With Me

Podkład o lekkiej i kremowej konsystencji i dobrym kryciu, gwarantuje nieskazitelny i bardzo trwały makijaż przez wiele godzin. Ma wyjątkowo lekką konsystencję i jednocześnie bardzo dobre właściwości kryjące. Oprócz dobrego krycia, produkt delikatnie matuje skórę, doskonale stapia się z odcieniem cery i nie zmienia swojego koloru. Zawarte w podkładzie witaminy i minerały gwarantują idealny stopień nawilżenia oraz chronią skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Produkt dostępny jest w 4 odcieniach.

Posiadam numer 04 jest to sunny, kolor to strzał w dziesiątkę bo jestem posiadaczka raczej ciemniejszej karnacji, ma bardzo dobrą konsystencję co sprawia że nakłada się go łatwo i przyjemnie, na plus jest też zapach, bardzo delikatny, stonowany z odrobiną słodyczy.

Podkład bardzo fajnie współgra z cerą i rzeczywiście dobrze się dopasowuje, w opisie producenta jest napisane że delikatnie matuje, według mnie matuje cerę bardzo dobrze i naprawdę świetnie sobie radzi z maskowaniem wszelkich niedoskonałości ale jest jedna rzecz do której muszę się przyczepić i nie chodzi tutaj o sam produkt być może o moją cerę, podkład jest trwały a jego świeżość utrzymuje się dosyć długo ale strasznie wysusza mi cerę, czuję że jest napięta i jest to dla mnie nieprzyjemne uczucie ale z racji tego że na co dzień nie używam podkładów a zdarza się 3 razy w tygodniu kiedy nakładam pełny makijaż, więc z pewnością zostanę przy nim ze względu na jego fajne właściwości maskujące i dobrze dobrany odcień.

 Przejdźmy zatem do lakierów, które bardzo polubiłam pomimo tego że na co dzień zostaję przy hybrydach, lakier posiada odpowiednią dla mnie konsystencję, nie spływa z paznokcia i sprawnie się go nakłada, posiada bardzo dobrą pigmentację i kryje już po pierwszej warstwie, szybko wysycha i ma ładny połysk, tutaj jestem zdecydowanie na tak i jak będę miała gorszy dzień, kiedy nie będzie mi się chciało nakładać hybrydy to już wiem że mam fajny zamiennik.

Kredka, która posiadam jest w odcieniu ciemnego fioletu i bardzo się polubiłyśmy :) jest bardzo trwała za co daję dużego plusa, bardzo łatwo i wygodnie się ją nakłada a przede wszystkim bardzo szybko co jest dla mnie dużą wygodą, świetnie współgra z kolorem moich oczu i ciekawie się prezentuje po nałożeniu.

Jeśli nie znacie tych produktów to odsyłam was na stronę Smart Girls Get More

Czytaj dalej »

Co wybrać parkiet czy panele podłogowe ?

Witajcie kochani:)

Zimno i szaro u nas za oknem się zrobiło, czuć w powietrzu jesień ale nie ubolewam nad tym za bardzo, lubię zasiąść z kubkiem gorącej herbaty i dobrą książką w tak pochmurne dni.

Dzisiaj bardzo luźny wpis, może komuś się przyda, mnie osobiście, ostatnio takie tematy spędzają sen z powiek ponieważ mam spore plany jeśli chodzi o zmianę wnętrza mojego mieszkania.

Na rynku mamy ogrom produktów i ciężko jest się zdecydować.

Dlatego w dzisiejszym wpisie, parkiet czy panele dla osób niezdecydowanych tak jak ja.

No właśnie co wybrać ? pierwsza jak i druga wersja mają swoje zalety.

Dlatego też na początek jaka różnica jest między parkietem a panelami, na co tak właściwie się zdecydować?

Panele podłogowe są zdecydowanie tańsze niż parkiet, jest to nic innego jak specjalnie wzmocniona płyta MDF, za jej sztywność odpowiada bardzo mocny laminat który jest wykonany z papieru dekoracyjnego utwardzonego żywicami o dużym stopniu wytrzymałości. Panele podłogowe są odporne na uszkodzenia mechaniczne oraz promieniowanie uv , montaż również jest bardzo prosty i szybki a to daje nam eliminację kosztów robocizny. Panele bardzo dobrze imitują drewno a ich wybór oraz kolorystyka jest olbrzymi. 

Jak widać panele podłogowe mają naprawdę sporo plusów, ale dobrze położony parkiet przetrwa nawet kilkadziesiąt lat ! więc jest to zdecydowanie dobra inwestycja, musimy również pamiętać że w dobie dbania jak i troski o środowisko parkiet to sama zaleta ponieważ wykonany jest z naturalnego drewna, które można kilkakrotnie wykorzystać. Tak wykonana podłoga charakteryzuje się też bardzo dużą trwałością, często dłuższą niż panele podłogowe, dobrze wykonany oraz zadbany parkiet może przetrwać kilka pokoleń a w razie potrzeby można go poddać cyklinowaniu i będzie jak nowy.

Parkiet możemy ułożyć na wiele sposobów a sam efekt końcowy jest uzależniony tylko i wyłącznie od naszej wyobraźni, inaczej wygląda również montaż parkietu, w odróżnieniu od paneli trzeba go przykleić do podłoża i polakierować.

Widziałam sporo pięknych parkietów jak i duży i szeroki wybór paneli, jeśli chcecie zainwestować raz i porządnie to dobrym rozwiązaniem będzie parkiet jeśli natomiast nie zależy wam na tak długiej trwałości i lubicie częste zmiany to rozwiązaniem dla was będą panele podłogowe.

Jeśli jesteście przed podobnym wyborem to poczytajcie w sieci zanim się zdecydujecie a stron pełnych potrzebnej wiedzy jest sporo, ja zaglądam na parkiety24.pl bo uważam że mają ciekawą ofertę.

Mam nadzieję że wpis wyda się pomocny jeśli staniecie kiedykolwiek przed takim wyborem.

Czytaj dalej »

Lakiery hybrydowe PURE CREAMY - Victoria Vynn

Witajcie kochani:)

Dzisiejszy post będzie o hybrydach, wiem że lubicie takie tematy a posty pazurkowe cieszą się największą popularnością na moim blogu, tak więc zapraszam do lektury.

Pamiętam czasy kiedy lakiery hybrydowe były kompletną nowością u nas i nie było takiego wyboru wśród marek co dziś, testowałam już kilka różnych firm od tych bardzo znanych oraz od tych mniej, a dzisiaj chciałam wam przedstawić nową linię Pure Creamy Hybrid marki Victoria Vynn.

Lakiery hybrydowe Victoria Vynn cieszą się w sieci dużą popularnością, co zdążyłam zauważyć u innych blogerek, opinia na ich temat jest bardzo dobra i szczerze zachęca do kupna takiego zwykłego śmiertelnika jak ja :)

A jak sprawdziły się u mnie ? To już za chwilę...

Victoria Vynn jest amerykańską marką topowych produktów dedykowanych stylistom paznokci.

Nowoczesne, trendowe formuły dają nieograniczoną możliwość dekoracji jak i tworzenia wspaniałych stylizacji a całą wiedzę i trendy czerpią z samej stolicy światowego designu NYC.

W swoim zestawie posiadam bazę, top, dwa kolory oraz alco remover.

Baza jest utwardzana w lampie Led 30 sek. ( ten system właściwie jest stworzony pod lampy led )

Baza jest bardzo delikatna dla płytki paznokcia, zwiększa przyczepność jest samopoziomująca, łatwa i wygodna aplikacja, pędzelek jest płaski a jego włosie stworzone specjalnie dla systemu Pure.

Baza bardzo przypadła mi do gustu, wygodnie się ją aplikuje, nie spływa a konsystencja jest dla mnie wręcz idealna.

Top również utwardzany w led przez 30 sek., intensywny połysk nadaje efekt glass nails aż do usunięcia całej stylizacji, samopoziomujący, przedłuża trwałość stylizacji do 4 tygodni.

I tutaj znów jestem na tak, świetnie się go aplikuje zresztą tak jak kolor oraz bazę, nie spływa z paznokcia, nie rysuje się a paznokcie po dłuższym czasie wyglądają jakby były przed chwilą zrobione, jeśli chodzi o połysk również się nie zawiodłam.

Kolor, ja posiadam 007, 017, kolory bardzo przypadły mi do gustu, najważniejsze jest to że świetnie kryją, dla mnie rewelacja i duża oszczędność czasu , ten jaśniejszy nakładałam dwie warstwy, ciemniejszy tylko jedną. Konsystencja lakierów dla mnie idealna taka jak powinna być, nie gęsta żelo- podobna ani nie za rzadka. Lakiery mają świetne pędzelki dzięki którym bardzo fajnie i sprawnie się je aplikuje, nie śmierdzą jak w przypadku niektórych lakierów są praktycznie bezwonne i dobrze się na nich pracuje. Wybór kolorów jest spory także jest w czym wybierać, a cena bardzo zachęcająca, tutaj możecie zobaczyć klik

Na sam koniec Aco Remover nowość na naszym rynku, preparat jest na bazie alkoholu nie acetonu, dlatego też jest bezpieczniejszy dla płytki, chroni przed nadmiernym wysuszeniem, działa antybakteryjnie oraz antyseptycznie, usuwa stylizację w 15 minut, a przeprowadza się wszystko tak samo jak przy użyciu acetonu.

W kolejnej notce napiszę wam o usuwaniu hybrydy tym że oto alco removerem i pokarzę wam efekty.

Miałyście do czynienia z tymi lakierami jakie macie odczucia?

Czytaj dalej »

Le Tan, pocałunek lata zamknięty w butelce

Witajcie kochani

Lato już powoli się kończy, pomimo ostatnich upalnych dni dlatego fajnie jest sięgnąć po produkt, który odda nam kawałek lata w chłodne dni i zapewni piękną, zdrową opaleniznę przez cały rok.

Le Tan in Le Can Dark Brozne

Produkt działa pod każdym kontem nachylenia butelki, zapewniając całkowitą kontrolę i idealne rozprowadzenie kosmetyku nawet w trudno dostępnych miejscach. Skórę przed użyciem trzeba dokładnie oczyścić i wysuszyć, produkt aplikujemy w odległości 30- 40 cm , kosmetyk przed użyciem trzeba wstrząsnąć a po całym zabiegu dokładnie umyć ręce.

Produkt nanosimy dzięki specjalnej rękawicy aplikacyjnej, rękawica jest dwustronna i bardzo przyjemna w dotyku, ma na celu zabezpieczenie naszych dłoni przed nadmiarem wchłonięcia kosmetyku oraz zapewnia równomierną aplikację. Rękawica jest wielokrotnego użytku, można ją łatwo oczyścić za pomocą mydła.

Samoopalacz marki Le Tan polecam osobom, które uwielbiają zdrową i złocistą opaleniznę przez cały rok i nie są zwolennikami solarium.

Produkt jest bardzo łatwy i przyjemny w aplikacji, szybko się wchłania, wystarczy kilka chwil po aplikacji odczekać i możemy ten krok powtórzyć tyle razy ile chcemy, aż uzyskamy satysfakcjonujący efekt.

Kosmetyk ma delikatny przyjemny zapach, nie drażni i nie jest on typowy dla samoopalaczy , zwykły  samoopalacz ma specyficzny zapach który mi nie odpowiada, ten taki nie jest.

Produkt Fast Tan nie brudzi odzieży i możemy go w każdej chwili bez problemu zmyć, nie pozostawia smug, plam bardzo dobrze się go aplikuje i z dużą przyjemnością obserwuje się rezultaty całego słonecznego zabiegu.

Jeśli lubicie tak jak ja skórę muśniętą słońcem to zapraszam was do zapoznania się z ofertą

A tutaj pochwalę się efektem jaki udało mi się osiągnąć

Jeśli jesteście zainteresowani to zapraszam do zakupów 

Z KODEM

22005SK

Macie 10 % na wszystkie kosmetyki Le Tan

Czytaj dalej »

Krzesło z Kolekcji Living

Witam was kochani:)

U was tez tak gorąco ? u mnie nie ma czym oddychać dlatego też siedzę w domu i przygotowuję posty, w dzisiejszym wpisie chcę wam pokazać bardzo ciekawe krzesło z Kolekcji Living , produkt możecie kupić w sklepie DomArtStyl

Jest to firma która specjalizuje się w produkcji mebli tapicerowanych, w sklepie możecie spotkać przeróżne modele od tych najprostszych do nowoczesnych a wybór jest przeogromny.

Krzesło które zamówiłam pochodzi z kolekcji Living i charakteryzuje się oryginalnym wyglądem i bardzo wygodnym siedziskiem. Zamówiłam je w kolorze delikatnego beżu bo wydaje mi się że taka tonacja pasuje do wielu wnętrz.

Produkt wygląda na solidny i ciekawie się prezentuje, te krzesła są dostępne w różnych wzorach, zawsze jest możliwość zmiany materiału.

Krzesło dostałam do złożenia i tutaj hehe nieźle się namęczyłam z jego składaniem, chyba miałam gorszy dzień :) kombinowałam i udało mi się złożyć połowę resztę dokończył mąż jemu to wychodzi dużo lepiej.

Jak wam się podoba taki model? 

Jeśli macie ochotę zerknąć na asortyment sklepu to zapraszam tutaj

Czytaj dalej »

Moje Nowości od Mexmo

Witam was kochani:)

U mnie szaro i plucha za oknem, dlatego też przychodzę do was z kolorowym postem.

Chciałam wam pokazać kilka perełek marki mexmo

Zacznijmy od tych większych:)

Są to cienie prasowane, mamy bardzo szeroki wachlarz kolorystyczny.

- posiadają mocną pigmentację,

- dzielą się na matowe perłowe i matowe z drobinką,

- charakteryzują się miękką formułą, która daje intensywność koloru,

- bardzo łatwo łączą się ze sobą,

- stworzone na bazie minerałów: mika, silka, koalin, 

- zawiera olej awokado ( regeneruje), witaminy A,B,E,H,K,PP,F

Pojemność: 2 g.

Cienie możecie kupić tutaj klik

Te mniejsze są cieniami sypkimi tzw " pigmenty" mamy do wyboru 21 kolorów, więc wybór jest, od matowych po perłowe. Są bardzo dobrze na pigmentowane i posiadają bardzo dobre krycie.

Maja bardzo szerokie zastosowanie, możemy ich używać do makijażu oczu, ust jako róż do policzków oraz rozświetlacz, udało mi się nawet stworzyć z takich cieni lakier do paznokci, cienie są bardzo trwałe i dobre jakościowo, do nabycia tutaj klik

Baza pod cienie posiada kremową konsystencję, zapobiega zbijaniu się cieni w załamaniach powiek, sprawia że cienie są dużo trwalsze co z czystym sumieniem muszę przyznać. Nie nadaje koloru jest pół transparentna oraz sprawia że nasza powieka jest matowa. Do kupienia tutaj klik

Korektor pod oczy oraz generalnie do całej twarzy :)

Posiada jedwabistą konsystencję, ma również właściwości nawilżające, wzbogacony o składniki które zapobiegają starzeniu się naszej skóry. Korektor bardzo dobrze kryje utrzymując naturalny koloryt naszej skóry, do nabycia tutaj klik

Wielozadaniowy tusz do rzęs z kompleksem active lash i witaminami zapobiega wypadaniu włosków co powoduje ich zagęszczenie. Może być stosowany przez osoby noszące szkła kontaktowe co jest dla mnie dość ważne ponieważ na co dzień je noszę, nadaje rzęsom intensywny i głęboki kolor dodatkowo jest całkowicie hipoalergiczny, nie pozostawia grudek i ładnie zagęszcza rzęsy, bardzo fajny tusz a możecie go dostać tutaj klik

  

Eyeliner w pędzelku jest naprawdę bardzo łatwy w użyciu nawet dla początkujących, perfekcyjnie podkreśla kontur oka i gwarantuje nam wielogodzinny makijaż. Eyeliner jest bardzo trwały i szybko wysycha na oku, nie maże się, jednej nocy zapomniałam zmyć makijaż który przetrwał do rana ale tak " naprawdę" był w porządku nie jak zazwyczaj kiedy budziłam się z wizerunkiem słodkiej pandy :)

A na koniec zdjęcie mojej osoby, przed makijażem i po 

Znacie kosmetyki marki maxmo ? jeśli nie to zachęcam do poczytania oraz koniecznie zajrzyjcie na ich stronę z bardzo ciekawa ofertą, mi bardzo przypadły do gustu

MEXMO

Czytaj dalej »