Dzisiaj bardzo króciutki post,chciałam wstawić na bloga kilka recenzji dziś ale niestety nie dam rady;(
Otrzymałam dzisiaj również kilka ciekawych paczuszek ,jutro postaram się wkleić zdjęcia tego co otrzymałam,dziś nie jestem w stanie nic robić;(zatruli mi dziś ósemkę a w środę dopiero na wyrwanie ,zwijam się z bólu dosłownie nie mam pojęcia kiedy ten ból minie ;( chciałabym mieć już to z głowy nie spodziewałam się że "trutka" może przyczynić się do tak okropnego bólu
Pozdrawiam i byle do jutra(może będzie lepiej)
ostatnio moja mam to przechodziła i wiem jak się męczysz, współczuje kochana i trzymam kciuki, żeby szybko minął ból :)
OdpowiedzUsuńOj. Trzymaj się! :*
OdpowiedzUsuńOj jak ja nie nawidze bólu zebów.Trzymaj się .
OdpowiedzUsuńBędziemy czekać:) I zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńU dentysty byłem... Ponad 20 lat temu? Nie bolały mnie, nie mam ubytków, żadnych niepokojących objawów nie zdradzają. Nie zabieram innym miejsca :D Mój tata też nie chodził do dentysty. Poszedł dopiero w tamtym roku, a wcześniej jak sam mówi to był może ze 30 lat temu :) Mam zęby wytrzymałe jak on :D
OdpowiedzUsuńNic tylko współczuję... ja mam ciągle problemy z zębami - robią mi się dziury, plomby wypadają... a zaczęło się w ciąży.
OdpowiedzUsuń