Okres jesienno zimowy jest dla mnie czasem wzmożonej pielęgnacji cery, w okresie wiosenno letnim nie mam takich problemów z cerą, kiedy mojej skórze brakuje słońca zaczynają się problemy z wysuszoną cerą i skłonnością do wyprysków.
Mój typ cery to raczej mieszany z pojawiającymi się rozszerzonymi porami, nie są one aż tak widoczne jak u innych osób z tym problemem ale są, ja je widzę i stosuję pielęgnację aby wyzbyć się wszelkiego rodzaju problemów skórnych, bo przecież każda kobieta pragnie pięknej i zadbanej cery.
W tę jesienną pluchę będę wam pokazywała kosmetyki których używam do pielęgnacji cery, włosów jak i całego ciała, nie zapomnę również o pielęgnacji stóp oraz dłoni.
W pierwszym z tej serii postów chciałam wam opisać krem ,który bardzo polubiłam, a jest to Mój krem No 11
marki Fitomed
Krem przeznaczony jest do cery mieszanej oraz tłustej z rozszerzonymi porami.
W jego skład wchodzą : świeży napar ziołowy z oczaru wirginijskiego, pięciornika i skrzypu (ok. 80%), oraz olej z czarnuszki siewnej.
Działanie opiera się na obecnym w kremie świeżym wyciągu wodnym z ziół o wysokiej zawartości garbników ( do 17%) o właściwościach ściągających rozszerzone pory i wygładzających. Dodatek oleju z czarnuszki siewnej( jednego z nielicznych olejów stosowanych w pielęgnacji cery tłustej) stabilizuje barierę lipidową naskórka.
Właściwości lekka konsystencja, świeży ziołowy zapach.
Krem ma odcień delikatnego beżu, ma bardzo lekką konsystencję, jest bardzo wydajny i niesamowicie szybko się wchłania, nie pozostawia na twarzy nieprzyjemnego, lepkiego filmu.
Zapach jest bardzo delikatny więc nawet osoby które nie przepadają za ziołowym zapachem z pewnością się z nim polubią.
Krem stosuję dwa razy dziennie naprzemiennie z innym kremem tej samej marki, ale o tym już w innym poście.
Po kilkudniowym stosowaniu zauważyłam że moja cera znacznie poprawiła swój wygląd, najlepszym z efektów jest to że zniwelowała wypryski praktycznie do minimum.
Cera jest gładka w dotyku, wygląda zdrowo i świeżo.
Bardzo dobry krem z którego jestem zadowolona, spełnia swoją rolę, najbardziej lubię go za skład ponieważ naturalne kosmetyki są u mnie na liście numerem 1.
Czym jest olej z czarnuszki siewnej, mała ciekawostka
Olej z czarnuszki siewnej zawiera witaminy i składniki mineralne, które
pozytywnie oddziałują na nasz wygląd fizyczny, dlatego wychodzi on w
skład wielu kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji skóry, zwłaszcza
trądzikowej, włosów i paznokci. Preparaty zawierające wyciąg z
czarnuszki mogą być wykorzystywane do leczenia oparzeń. Na rynku
dostępne są płyny do płukania jamy ustnej, w których wykorzystuje się
właściwości antybakteryjne tej rośliny.
Bardzo lubię ten krem.
OdpowiedzUsuńBardzo miło wspominam ten krem :).
OdpowiedzUsuńMuszę się z tym kremem poznać. A olej z czarnuszki działa u mnie cuda ;)
OdpowiedzUsuńNie dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty tej firmy :D
OdpowiedzUsuń